Zbyt porządny człowiek
Tak prosto jest być uczniem Panna
Gdy zaszło słońce i ludzie posnęli
Łatwo być bratem i siostrą
Gdy są nieobecni, choćby duchem
Łatwo być uczniem Panna
I Bóg jest jakby bliżej
Gdy skończył się dzień
Mimo że noc, ciemność
przypisane są szatanowi
Łatwo być świętnym
Gdy nie ma kogo prześwięcić
I prawda nie musi być
Przez duże Pe
I już mnie swędzi pióro
By przyłapać na słowie
Myśli i uczynku
Brata nieodłączonego
z podwójnie dużym Ka
I stać się
Bardziej świętym od Boga
Bez skazy, kryształowym
zbyt porządnym człowiekiem
świętym Faryzeuszem
Autor
103 392 wyświetlenia
1204 teksty
141 obserwujących