Menu
Gildia Pióra na Patronite

Słowo lica u lica

Szukam ku tobie słów
świetlistej ulicy snów
wśród niej ujrzę cię znów
ubraną w zapach bzów

Chcę cię kwieciście wysłowić
płatkami liter zdobić
żebyś pachniała szeptem
w łupinie życia izdebce.

Słowa ulepię z ciszy
i tylko ty je usłyszysz
całą tęsknicę w nie włożę
wsłuchaniem mi dopomożesz.

I gdy tak ciebie ustroję
przebaczysz milczenia znoje
i zostaniemy znów sami
pachnący szeptanymi słowami.

Z szeptu stworzymy mieszkanie
i słowo ciałem się stanie
komunią złączeni słów
w świetlistej ulicy snów.

89 620 wyświetleń
1386 tekstów
12 obserwujących
  • piórem2

    14 July 2017, 22:46

    To był zapach róży madaceńskiej sprawdz

  • Naja

    14 May 2017, 19:44

    Piękny :-)))