Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wilijo

sztyry kercki
sztyry tydnie
Godne Świnta
przidom niechybnie
krisbaum sie jarzy
pierniki woniajom
a wszystkie bajtle
ło gyszynkach godajom
starzik ze starkom
makówki warzom
o ilość mendli się wadzom
matula loto jak pofyrtano
coby Wilijo było udano
sprzonto, izba rychtuje
wypucowane łokna zaś pucuje
bo przeca familijo cołko się zleci
starzyki, onkle i jeji dzieci
i nie przegodosz by sztpoła na chwila
i karpia już teroz nie smażyła

a jo se zicnoł na chwila
wrokiem że ten rozgardiasz ogarnął
i myśl tako do gowy mi prziszła
kaj w tym wszystkim je Łon
Maleńki Jezusik z Betlejem

159 513 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
  • odwrócona

    21 December 2014, 12:27

    Bardziej mi bliska kaszubska gwara niż śląska,ale mając przyjaciółkę z Rudy Ślaskiej ,byłam w stanie bezbłędnie odczytać ten wiersz.Pozdrawiam.

  • nicola-57

    21 December 2014, 12:02

    dobrze, żeby każdy z nas przejrzał się w tym wierszu. Warto, bo może to wspaniała okazja, by spotkać się z samym sobą...Gratulacje dla Autora. Szkoda, że mogę obdarować Cię tylko jedną fiszką. Pięknie pozdrawiam.