Menu
Gildia Pióra na Patronite

44

Szli wzburzeni pośród mgieł
Wielki korowód jasnych głów
Szli radośnie bo nowy nastał dzień
Ujrzeli wreszcie słońce

Tysiące myśli o jednym zwycięstwie
Marzenie o wolności łatwe do wypowiedzenia
Pustka niemożności w ból niepodjętych czynów
O ile cięższa od kajdan z bagnetów i lśniących kul

Oczy rozstrzelanych, puste i nieruchome
Ciała rzucone na bruk, strugi krwi, czerwona ściana
Zimna dłoń którą można było kiedyś ogrzać
Jakie serce bije w człowieku dla takich czynów ?

4976 wyświetleń
41 tekstów
8 obserwujących
  • RozaR

    26 August 2016, 21:57

    Ciekawe acz ciężkie.
    Zbyt oczywiste i przez to mniej ciekawe .
    Więcej metafor i odniesień być powinno .