Sześć strun roztrzaskanych na ścianie
Nic więcej mi nie pozostaje
Oprócz wyjadania sobie mózgu
Przez uszy
W żyłach urojona morfina
Sto sposobów wiązania liny
I niestabilny stołek
Na szczęście
Tylko krew i padlina
Ścierwa wymierzające policzki
Mącą w mojej głowie
Sukisyny