Menu
Gildia Pióra na Patronite

Eden...

...syce sie toba codziennie,niezmiennie
niewyobrazalnie szybuje ponad przecietność
i gubiąc zmysły...zbieram nagość
czując miły eden...wariując dla ciebie
dłonią zaciskam twoją pięść
ułoże z ciebie witraże pragnień
bezludne pustkowia
napełnimy soba po brzegi kochanie
sącząc rozkosz z czerwonego grejfruta
w twoich ramionach
oazą nocy staną się nasze mysli
już się nie bój...pomoż mi
poskładamy nasze puzzle na czas
kochanku mój zapraszam cie
na krotki romans z księżycem...
odnajdziemy tam realne życzenia
jak gałęż i ptak
w symbiozie potrzeb
zagramy w ruletke
i zanim zasnę...podzielimy sie opłatkiem uczuć

http://www.youtube.com/watch?v=5GXx3wzx3oM&list=FLgjHhbSNG3P0XzO4v6uVuxQ&index=211

63 305 wyświetleń
1379 tekstów
34 obserwujących
  • 24 September 2013, 14:45

    Tak mi się wydaje, że autor dostał .. co chciał..
    Wyrażasz sie literalnie..jaśniej być nie może.
    Mnie się bardzo, bardzo Twoje wiersze.. czyta A.