bez asa w rękawie
stoję blisko
lecz na tyle daleko
byś kołatania w mojej skroni nie wyczuł
chciałam podejść
i na ucho coś szepnąć
ale dzieli nas od ołtarza niepewność
odwracam się więc
żeby odejść
kalecząc wzrok mimochodem
o twój nienagannie skrojony garnitur
Insp. "rozłożony jak karty..." Rodia
137 917 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
Dodaj odpowiedź 2 August 2015, 21:24
0 Karola, fajnie podsumowałaś.
Cris, dziękuję, miło Cię gościć;)
Joann, cieszę się, że zwiódł kogoś na pokuszenie;)
Marku, w takim razie cieszę się, że jesteś.
Odpowiedź