Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nad pięknym beskidzkim potokiem

Stoją nad pięknym
Kolorowym liśćmi potokiem
W brudnych dresach
W kapturach na głowach
Młodzi wcale nie gniewni
Tylko piją piwo
Palą papierosy
Plują w nurt
Klną wulgarniej od szewców
I nie są chwilą ulotną
Są swoją codziennością
A nad nimi Madonna
Przybita do uschniętej jabłoni
Jak to Madonna
Z troską pochyla się do nich
I ufnie załamuje ręce
A ja znowu nie mam
Kogo zarazić rewolucją
Lub przynajmniej reformacją
Ale chociaż tak czasem
Się bywa poetą

297 746 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
  • marka

    3 November 2016, 15:59

    Fajny - życia i uczuć - kawałek.