nie(do)rzeczny
wieczorem na starych przęsłach
przysiada archanioł wiatr
i przezroczystą ręką
maluje zmarszczki na toni
cisza się kładzie na wodzie
skrzydlatą świtą mgieł
macierzanka i piołun
wspomnieniami
przeplatają się w wierszach
ile smutków wyspowiada rzeka
nim nad przepaścią poręczy
ręka w rękę
znów się spotkamy
137 934 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
Dodaj odpowiedź 11 September 2018, 05:46
0 Gabrysiu, dzięki:)
Art, doceniam Twoją wielkoduszność, ale w ciemno nie dawaj, nawet skruszonym;)
Dziękuję i dobrego dzionka:)Odpowiedź