Spojrzałem dziś na moje marzenie... stałaś cała w bieli Twój uśmiech odbijał sie w moich oczach a Twoje włosy oplotły się wokół mej twarzy słowa... słowa na naszych ustach zamarły delikatnym pocałunkiem zawirował mój świat Twój szept obezwładnił moją duszę w przytuleniu odkryłem moją przyszłość
bardzo się cieszę ;) miło słyszeć takie ciepłe słowa. p.s. ależ Ci zazdroszczę ! ja też uwielbiam podróże, druga pasja zaraz po poezji i fotografii, choć czasu brak. Inspirujących podróży zatem ! czekam na kolejne perełki Twoje : )
Dzięki wielkie za takie motywujące komentarze, i chyba nie zdradzę sekretu, jeśli wspaniała kobieta jest NATCHNIENIEM.. cudowna kobieta, inaczej pisać się nie da..ehhh...;)