Menu
Gildia Pióra na Patronite

Spojrzenia.

Spojrzała, uśmiechną się
Dał Jej znać, że nie jest źle
Chciał bardzo by się przybliżyła
Zrobiła to na minutę, może krócej
Zmierzył Ją od pięt po głowę
I w drugą stronę znów, lecz wolniej
Odezwał się nieśmiało z uśmiechem do Niej
Ona też do Niego z niepewnością w głosie
Tak to rozpoczęła się znajomość, nieznajoma
Nieznajoma do dziś, lecz znajoma teraz z widzenia
Nie powiedzieli sobie na odchodne po tym wszystkim do widzenia
Po tym spotkaniu pozmieniały mu się jego dotychczasowe postanowienia
Postanowił zobaczyć Ją jeszcze raz i zobaczył teraz już w milczeniu przez pół sekundy
Całe lata to trwało, to spojrzenie nie umierało
Może mu się śniło, może mu się zdawało?
Ale jakby to nie było, myślenie jego zemdlało
Serce jemu powstało i rytmicznie zadrżało.

http://www.youtube.com/watch?v=r8Nv54dJ03M

66 747 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
  • I.Anna

    13 September 2013, 07:19

    taki tekst przy porannej kawie budzi podobne wspomnienia i tesknoty. Dobrze, że tu zajrzałam. Pozdrawiam

  • M44G

    10 September 2013, 23:02

    Miłych SNÓW Agnieszko

  • misiek45

    10 September 2013, 23:00

    Takie są uroki spojrzeń zostają w nas na długo a czasem na zawsze ,podoba mi się Twój wiersz Marjanie- dobrej nocki życzę:)