Menu
Gildia Pióra na Patronite

Czarna Dama

zamknięty

zamknięty

Spoglądając w dal, tak jak w dal spogląda orzeł wypatrując swej ofiary,
Ujrzałem Twoją postać, nieskazitelnie piękną i delikatną.
Kruchą i twardą zarazem.
Byłaś skąpana w szaleńczych barwach kolorów.
Zarazem groźna, jak rozpętana wichura, skromna i bezbronna, jak płonący knot świecy.
Stąpałaś delikatnie po ostrych kosmkach trawy, które kaleczyły Twoje stopy, nie zostawiając jednak na nich śladu.
Twoje włosy wymuskane słońcem, były jak jedwabny szal, którym chroniłaś swą smukłą i bladą szyję.
Błękit oczu powalał wszystkich z nóg, a blade lico budziło fascynację i przerażenie.
Zabierałaś ze sobą wszystkich, po których wychodziłaś ze swej otchłani.
Nikogo nie oszczędzałaś...
Teraz, idziesz po mnie.

18 376 wyświetleń
159 tekstów
11 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!