sny
kilka okrutnych okruchów
nocy koszmary
zlewające się
w niemy film
krzyczę !
nikt mnie nie słyszy
zamknięty w klatce obłędu
odpływam
na okruchu szkła
tam gdzie Styks kończy bieg
sny
koszmary nocy
tonę w nich
bezkresnej czerni otchłani
mamiony śpiewem
Syren ...