Obok drzwi
siniaki na ścianach wciąż dają nadzieję
że można żyć z bólem
zapomnieć dlaczego
nie pytać
otwierać rany
po szerokościach - nie dać poznać
topić może łzami
tak lepiej
za plecami ukryć świat
płomień
popiół
ostatnie szczątki
siebie
tylko po to by diagnozować
złe strony
być chorym na samą myśl
i spalać do końca
tęsknotę
Dodaj odpowiedź 30 October 2012, 18:48
0 Ja też nie, ale... na hale
lubiem spozirać
i góralską muzyczkę śpiwoć.
Hej! ;))Odpowiedź 30 October 2012, 18:27
0 Przeca napisałam, że się powtarzam, toć dlatego bez hej - ja nie spod samiućkich Tater. :D
Odpowiedź 30 October 2012, 18:23
0 Coś takiego... No.
A jakieś
hej albo dzień dobry bardzo lub mniej
to nie łaska... ;pOdpowiedź 30 October 2012, 18:17
0 Coraz częściej się powtarzam i nie wiem już co napisać, więc sobie pomilczę.
Odpowiedź 30 October 2012, 14:26
0 Schować za plecami cały swiat a potem jeszcze łzy utopić i spalić tęsknotę....
No dużo tego Kaśko. Dużo...No mocne to Twoje wierszydło. Zaciska i sznuruje jakiekolwiek słowa :P
Odpowiedź