Tak nagle odszedłeś
serce na tysiąc kawałków
rozbiłeś. .
już nigdy nie poskładam
go w całość. .
wraz ze wschodem słońca
moje światło gaśnie
nocą jest bezpieczniej
z oczu
krople deszczu suną swobodnie
po policzku
usta krzyczą bolesną ciszą
w ciemności bezruchu
myśli tysiące
ty nie rozumiesz duszy cierpienia
dlatego....
następnym razem uprzedź
bym w porę znalazła sercu
miejsce na bezpieczny upadek
4457 wyświetleń
39 tekstów
7 obserwujących
Dodaj odpowiedź 26 November 2015, 09:09
0 wiersz wypełniony smutkiem i tęsknotą ,poruszył mnie.
Pozdrawiam Na Dzień Dobry :))
Odpowiedź 26 November 2015, 00:56
0 Dziękuję Krysiu :*:)ja również ciepło pozdrawiam i życzę spokojnej nocy :) :* :*
Odpowiedź 26 November 2015, 00:48
0 jakże wymowny...tęsknotą pięknie zapisany...pozdrawiam :) ocean wspomnień na spokojną noc :))
Odpowiedź