Menu
Gildia Pióra na Patronite

sny niczyje

samotność wrasta we mnie
sącząc ciemność w źrenice
długimi palcami księżyca
maluje ściegi wspomnień na skroni

w rytmie twojego oddechu
stawiam niepewnie stopy
nad przepaścią podłogi

a gdybyś mnie sobie wyśnił
skoczyłabym w otchłań boso
niesiona na skrzydłach nocy
by zasnąć w kokonie twych dłoni

137 934 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
  • 23 March 2014, 20:25

    ktoś powie : "słowa" a ja że "szept anioła", bo one są, czekają w poświacie księżyca, zaułkach ulic, czekają w samotności by ktoś podał im rękę i pozwolił żyć ...po prostu żyć ...
    a może, a może to tylko moje subiektywne czytanie ? u Ciebie M. świat zdaje się być tak odległy ...i tuż za rogiem ...

  • giulietka

    23 March 2014, 13:31

    Grześ, może to ta wiosenna teMperatura wszystkiemu winna, ale miło, że się odezwała;)

    Elu, w takim razie witaj w moim świecie;)

    Tadeuszu, jak wół, dzięki. :)

    Aniu, mam takie długie macki;)

    Pozdrawiam Was niedzielnie i pędzę się dotlenić;)

  • Pechowa_

    23 March 2014, 10:58

    Uroczy wiersz... chwyta za serducho, bo jakby miało być u Ciebie Giulietko inaczej ;)

  • vikkka

    23 March 2014, 09:43

    Też mnie zatrzymał

  • giulietka

    23 March 2014, 09:23

    Tak wychodzą poranki spisywane nocą...
    Hmm... podoba mi się ten Twój eMpiryzm:)

  • giulietka

    23 March 2014, 09:17

    RozaR, bardzo niezdrowe te Twoje śniadanie, polecam: szklankę pozytywnej, czystej energii, szczyptę dobroci i dużą porcję uśmiechu, pozbędziesz się po tym zgagi, zapewniam;)

  • RozaR

    23 March 2014, 09:13

    Polecam dobre śniadanie : bułeczkę z masełkiem ( cieniutko ), serek i szklankę mleka a potem na spacer gdzieś nad wodę. A i proszę nie pić kawy - bo i po co.