Menu
Gildia Pióra na Patronite

niebieski atrament

są gwiazdy
które w oczach spadają
srebrzystym szlakiem neonów
i chmury pachnące deszczem
w kolorze tamtych oczu

i cichsze od skrzydeł gołębic
szepty wiatru w zasłonach

nie pytaj mnie więc o poezję
kiedy zbyt długo milczę

tylko przyjdź
weź mnie za rękę
na własnej skórze poczuj

inspiracja Adnachiel

137 610 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • giulietka

    26 April 2017, 13:07

    Gdyby nie to, że wiem, że przyjdziesz i pokażesz mi to, co napisałam w zupełnie innym świetle,
    przez pryzmat nieba, gdzie wszystko nabiera intensywniejszych kolorów, w ogóle nie ośmieliłabym się pisać.:)
    Dlatego bardzo dziękuję za niezmienne wsparcie i motywację:)
    Tobie i wszystkim, którzy niestrudzenie szukają tu piękna.

  • Adnachiel

    26 April 2017, 10:51

    Ja u Ciebie nie widzę żadnych wypocin :)
    Fakt, mogłaby tu być mowa o skrzydłach... jaskółki, albo chociaż jakiegoś motyla, ba! anioła :))
    Nic nie sugeruję, po prostu ja przewrażliwiony jestem :D
    Więc pisz giulietko, a ja zawsze podziwiać będę widoki, które roztoczysz :))

  • giulietka

    26 April 2017, 08:34

    Dzień dobry, Smoku!:)
    Tak, żebyś wiedział, czasem sporo odwagi kosztuje mnie dodanie tutaj moich wypocin:)
    Miłego dzionka;)

  • 25 April 2017, 22:41

    Odważne i piękne, ale to u Ciebie standard. :)
    Miłego wieczoru. :))

  • giulietka

    25 April 2017, 16:46

    Natalio, dziękuję, że czytasz.:)

    Kamil, z przyjemnością napiję się z Tobą herbaty, choć jestem z natury kawoszem;) Dziękuję za Twoją niezmienną wyrozumiałość dla moich bazgrołów;)

    M. Dla Ciebie wszystko, albo wszystko dla Ciebie jak wolisz. Ja też się cieszę jak dziecko wracając tutaj, gdzie tyle się zmieniło, ale to najważniejsze się nie zmienia, wciąż można tu spotkać ludzi, którzy sami w sobie są poezją.

    Pozdrawiam Was i miłego popołudnia życzę!

  • Adnachiel

    25 April 2017, 16:01

    Wracasz, piszesz, a twórczość Twoja od razu działa jak antidotum.
    Migotliwa gra znaczeń, poezja obrazowania i odczuwania.
    Doskonale trafiasz w źródło moich [i myślę, że nie tylko moich] wzruszeń.
    Dziękuję, również za insp. :)

    Pozdrawiam Autorkę i grono Przedmówców :)

  • Kamil Borkowski

    25 April 2017, 14:40

    Niezmiennie, cenię sobie styl i gustowność metafor. Niezmiennie, cenię sobie wrażliwość i talent. Niezmiennie, czytane z przyjemnością. Fajnie. Cieszę się, że nadal są tutaj zwyczajni ludzie. Nastawiając czajnik,
    pozdrawiam gwiżdżąco :)

  • 25 April 2017, 14:19

    tradycyjnie nic dodać nic ująć
    Pozdrawiam ;)