Hmmm.. Kolejny piękny wiersz. Marcinie, nie dziwię Ci się, że rzadko dodajesz nowe wiersze, myśli, mam tak samo. Pamiętaj jednak, że wena wraca ;) Będzie dobrze.
Chciałbym, ale mam blokadę. Wypaliłem się albo po prostu coś we mnie umarło. Umiem stworzyć coś, co nada się do publikacji tylko wtedy, gdy mam taki dzień jak ten, smutny i pochmurny.
Nie obiecuję więc, że będę dodawał teksty częściej, chociaż bardzo cieszą mnie Twoje słowa. Dziękuję raz jeszcze i mogę tylko powiedzieć, że się postaram... Pozdrawiam.
Marcinie, kolejny piękny, wyjątkowy wiersz...i aż żałuję, że tak rzadko z nami bywasz :) Pisz częściej proszę...
p.s. szybciej dotrę do Ciebie przez ten nasz las niż tu na cytatach :) Chyba samolot wynajmę, a Ty zarezerwuj jakąś polanę, tylko tak wiesz, daleko od...ujścia Wisły...bo pilot ze mnie marny... :) Żartuję, ale serdecznie pozdrawiam i życzę tego co...najpiękniejsze :)