Rzepak pachnie polną ścieżką kolczastym jałowcem wydeptanym na miedzy niewidocznym przejściem beztroskim dzieciństwem wysoką zieloną sosną strachem na wróble oczekiwaniem podniebnym na drugim brzegu rzeki
rzepak pachnie wiosną popatrz i my w niej jesteśmy zapachem matur śpiewem ptaków rozkwitającą czeremchą
a tak kasuję i dodaję , jakoś nie mam przekonania , jak i pewności poniekąd przez te strachy na lachy które nimf omanem usiłują wystraszyć celibaty na Wielkanoc przy rudej kumoter ce zdradzającej dane osobowe na lewo i prawo ,za pensję ze wspólnego worka kadrowej