alkohol
raz
może dwa
i trwa
a to co trwa
końca nie ma
kocham
i czuję się podobnie
jedna
druga
pies suczy
dom bałagani
kobieta drży
oddycham inaczej
więcej się tulę po jedno
gryzą psy
lecz tak naprawdę uciekam
w jedno takie miejsce
gdzie nie ma
czasu
przestrzeni
chwil
wszystko się poddaje
jest nietakie
i szersze
tak
teraz mogę się zmieścić
wychodzę
na jaw
Autor
42 386 wyświetleń
808 tekstów
64 obserwujących
Dodaj odpowiedź