Uwielbiam krytykę jeśli jest sensownie uargumentowana .... a pani motylek jest zbyt standardowa w swej wierszowej profesji by zrozumieć że piękno, finezje i polot można czerpać również z tego co jest dla niektórych zbyt ciężkie do ogarnięcia .....
sztuką jest pokazać coś ciekawego w każdym gatunku a nie klepać non stop to samo szanowna pani :)