Menu
Gildia Pióra na Patronite

Przygnieciony swą nadwrażliwością
zamykam się w swój wewnętrzny świat,
co miało być chwilą, codziennością
mdleję, bo w zimie rozkwitł się mój kwiat

Choć ze świata niewiele pojmuję,
coś każe mi wszystkie dusze zrozumieć
swój świat w różne kolory maluję,
aby tu każdy swój odcień mógł mieć

Tam, gdzie krzyżują się ludzkie drogi,
widzę okaleczone anioły
Mają połamane skrzydła, nogi,
nie dały im schronienia kościoły

Bo nie mieszczą się w żadnej doktrynie,
gdyż bez nich tyle dobra zdziałały
Nie na Soborze, nie Sanhedrynie,
znikąd pomocy nie otrzymały

Czy ja dobrze robię, pytam Boga
Dając nadzieję na kolejne dni
Wiedząc, że ciężka czeka je droga
Idąc dalej tą, którą dotąd szli

http://www.youtube.com/watch?v=br9-KRUcyfs

103 385 wyświetleń
1203 teksty
141 obserwujących
  • szpiek

    10 February 2014, 14:25

    Dzięki, pozdrawiam serdecznie ;)

  • misiek45

    9 February 2014, 16:36

    Wiersz pełen rozmyślań o niecodziennej treści ,pozwala się zastanowic- pozdrawiam miło :)