Chciwość
chciałam od życia zbyt wiele
lecz dla siebie nie mam już nic
tylko te skrawki nieba
za które płaci się słono
łzą co w oku się kręci
i jeszcze w serca szufladzie
twój rysopis wycięty na dnie
i choćby kiedyś sam Bóg
chciał przymknąć
na zachłanność mą oko
znajdzie cię ukrytego głęboko
w zakamarkach mej niepamięci
137 610 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
Dodaj odpowiedź 1 August 2014, 21:49
0 Onejko, w takim razie fajnie, że zatrzymały właśnie Ciebie;)
Adnachiel, czasem trudno przed Tobą coś ukryć;)
Odpowiedź 1 August 2014, 14:41
0 Piękny wiersz M. Właśnie taki najbardziej giulietkowy...
Złożyłaś w nim nie chciwość, a obietnicę, której jestem pewien - dotrzymasz.Odpowiedź 1 August 2014, 12:02
0 nie grzech kochać życie i oczekiwać pełni, wszak Pan je nam podarował... nieliczne to wersy tutaj, które zatrzymać potrafią :)
Odpowiedź