***
przesadnie wpędzam się w wir zdarzeń
tylko myśl jak strumień,
z dźwiękiem bliskiej sercu piosenki,
w rzekę pragnień, poprzez toń snu przybliża
do,
to prawda, brakuje zwyczajnego - co u Ciebie?
szmer spraw przykrywa - spotkajmy się, przyjdź
tak wiele mamy dróg
niezdecydowanie nie skraca odległości,
ziarno czasu nadświetlną określa prędkość,
mijamy się w korytarzu, przy śniadaniu
uciekam w bladą poświatę ekranu
na chwilę szukam świadomego - jestem
zdaje się, że bez zobowiązań
i ofiarowałem Tobie rozczarowanie,
czyżby świadomy dar? - uwolnienia od iluzji,
zaczarowania
cierpliwość cnotą, zapomnieniem, wybaczeniem
nocą zbieram myśli wyglądając przez okno,
dostrzegam gwiazdę Syriusza - osamotnioną
inne oddalając się zapomniały o przeznaczeniu
i tylko toń snu przybliża
do,
obecności, co z serca płynie,
ta - wdzięczność wyraża, by puste nie pozostały ramiona
Autor