Jeśli akurat o poezję chodzi, to w interpretacji i zrozumieniu jesteś na wskroś niemądry, o Mędrcze. Wiem co piszę i jeśli większość ma wiersza nie zrozumieć, to lepiej dla mnie, bo nie lubię się obnażać z uczuciami. Może stąd tak, jak twierdzisz, trudna ta moja poezja. Jeśli ktoś chce, to poświęci 10 minut i myślę, że tyle wystarczy, aby zrozumieć sens ( nawet przy Twojej wybujałej, wyimaginowanej, otyłej powietrzem mądrości ).
Wszystko przeczytałem - i myślę że nie za bardzo wiesz co piszesz albo nie umiesz przekazać tego co myślisz ( o ile masz sprecyzowane ? ) Poza tym głupio jest nazywać mądrzejszego od siebie durniem.