Menu
Gildia Pióra na Patronite

Protest przeciwko Tobie mój zapomniany kwiecie

Była emocja ciemnych włosów trawiona
W ustach umieszczano wymiar ciszy
Zapomnij o swoim wczorajszym upadku
Trwaj wiecznie niech krzyk cię usłyszy
Nie można bezkarnie i w nasączeniu
Topić się falą miałkiego złudzenia
Wszak lepsze są chwile złe nawet
Od tych co spadają w kosz zapomnienia

Napełnić się wiarą złamaną za szybko
Odnaleźć w pustce światła mrugnięcie
Zostawić nieważności krótkiej obłudy
Wypchnąć za okno kłamliwe serce
Bo gdy trawią nas zwątpienia i mary
Nieprawdy za uchem szeptane obrazy
Jesteśmy jedynym trybem szacunku
Niszcząc i depcząc falszywe nakazy

Dlatego umarłaś już we mnie do końca
Nie będzie żadnego zmartwychwstania
Nie wyślę listów do ciebie pisanych
Poezji gotowej na pożegnania
Ani w ramionach ciał poukładanych
Żadną odezwą na wietrze niedbałą
Stałaś się grobem zimnym jak marmur
Któremu kiedyś z litości znicze zapalą...

2015.12.

15 296 wyświetleń
150 tekstów
72 obserwujących
  • Vort

    2 January 2016, 00:30

    Wezmę pod uwagę cenną radę.
    Dzięki