Menu
Gildia Pióra na Patronite

Powroty

Powracam myślami
Do brzegów swobody
Wolności i chęci
Bez granic swawoli

Mowy beztroskiej
Co język przyniesie
I śmiechu z niczego
Ten co jest szczęśliwy
Też nich się śmieje

Przez życie pobiegłem
Nie bacząc niczego
Granice i państwa
Chłonąłem jak dziecko

Gdy giąłem pod życia ciężarem
Zawsze do lasów
Suwalskich wracałem
By w mchach otuliwszy
Wilgocią mej ziemi
Jak w matki objęciach
Spocząć spokojnie

I zasnąć dziecinnie
Na zawsze
Z ulgą oddając
Ostatnie swe tchnienie.

76 490 wyświetleń
1011 tekstów
16 obserwujących
  • dana1596

    21 October 2014, 18:23

    mały testament..sentymentalna spowiedź:) spacer przez życie...wspinamy się, wspinamy, aż docieramy do tej półki, widzimy wszystko inaczej, może tylko inne kolory...kształty...ja też tak mam:)
    Pozdrawiam

  • fyrfle

    21 October 2014, 12:48

    romantyzmem ipeenowsko-historycznym, jakbyś był narzędziem tych...

  • finezja

    20 October 2014, 21:56

    Powiało romantyzmem. Pozdrawiam:)

  • fyrfle

    20 October 2014, 21:17

    Brzmi jak pieśn legionów.

  • RozaR

    20 October 2014, 20:46

    Bardzo mi miło .

  • Naja

    20 October 2014, 19:42

    Rzewne te wersy i bardzo, bardzo ładne :-)