Menu
Gildia Pióra na Patronite

zakochanie

powoli
najwolniej jak tylko potrafię
palcami prawej dłoni
odliczam tygodnie
przy czwartym palcu
prostuje się od razu piąty
jakby jego nastanie było tak oczywiste
to, co robi
jest odważne
ale nie pretensjonalne
nie żyje się przecież tylko tu i teraz
istnieje jakaś kolej rzeczy
a z każdego przed
wyłania się po
a palce drugiej dłoni ?
teraz podtrzymują cebulę przy krojeniu
ale kto wie
jeszcze jedna ręka uderzy o drugą
pięść opadnie na stół
jakiś pstryczek
i kciukiem wytrę Twoje łzy

1075 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
  • Malusia_035

    17 September 2015, 14:53

    zatrzymał mnie ,ciekawy

    Pozdrawiam :)

  • Cris

    16 September 2015, 18:14

    dobry wiersz.
    pozdrawiam.

  • PainWithoutLove

    16 September 2015, 13:28

    przepiękny wiersz, bardzo mi się podoba :)

  • onejka

    16 September 2015, 12:21

    Intrygujące od początku do końca, lekkie i puenta taka na miarę...zakochania.