Potrzebuję podpory,
by przetrzymać szalejącą burzę.
Na granicy obłędu
błąkam się
szukając tego, co prawdziwe.
Nieodpowiedni to czas,
nieodpowiednie miejsce.
Czymże jestem ja?
Pustą muszlą,
nieznającą swego położenia.
Potrzebuję podpory,
by przetrzymać szalejącą burzę.