Wspomnienie listopada
Potrzebowałaś ramion
Jak nikt inny na świecie
Tak krucha i łaknąca
A jednak to ty
Pierwsza mnie objęłaś
I w listopadowej zimie
Zrobiło się ciepło w sercu
Czuwałaś nad moją samotnością
Jak przykazał nam Rilke
Czułem, że zaczyna się wszystko
Co dobre i piękne
Zasypiałem spokojny o dzień
Nagle zrobiło się cicho
Za cicho
Zamość, 11 kwietnia 2014
12 782 wyświetlenia
136 tekstów
16 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!