Po strzępkach
Czarno białych klawiszy
Fortepianu życia
Moje dłonie
Cichym krzykiem
Grają requiem
Dla rozbitego serca,
Opuszczonej duszy
Nocą, podstępnie
Ukradleś z mojej pięciolinii
Wszystkie krzyżyki radości
Zostawiając w zamian
Bemole smutku ...
Zamknęłam serce
Kluczem wiolinowym
By ocalić choć resztki nut
Z których na nowo
Spróbuję zagrać
Melodię przetrwania
8833 wyświetlenia
147 tekstów
5 obserwujących
Dodaj odpowiedź 14 January 2018, 20:55
0 nie wiem jak zacząłem czytać.. ale kończąc, chodziłem już tylko, po klawiszach fortepianu :)
Odpowiedź