ŻYWOT POETY
Poeta zawsze
w samotności zostanie
łzy i gorycz
przełknie na śniadanie
Do obiadu zasiądzie
z głową wiecznie w chmurach
wieczorem z piórem
w zimnych zamknie się murach
Albo dzień cały
błądzić będzie po łąkach
widząc cud życia
w słońcu złotym i bąkach
A nocą
w gwiazdach wygląda wytrwale
miłości, której mało
której tak brak mu stale
Dodaj odpowiedź 16 April 2015, 00:47
0 :)) jasne że dobre wino warte jest wszystkiego....moja Babcia robiła wino z głogu - to był rarytas :)
Ja dodaję trochę wina do świątecznego bigosu...cudowny smak, zapewniam...
do wierszy też co nieco się przydaje :)Odpowiedź 15 April 2015, 17:46
0 dobre wino do sosu , świetny akcent , ściągnięte nie zaprawiane
Odpowiedź 15 April 2015, 16:33
0 No tak, ciężkie jest życie poety...
Szczególnie, gdy poetą się staje po litrowej butelce wina ;)Odpowiedź