Menu
Gildia Pióra na Patronite

Skrawek

pod nieba kopułą Piotrową
jaskółki-nuty wiatru
błękit sykstyński przędą

słońce jak hostia wygląda
chleb miłości
ostatniej wieczerzy

z bożych rąk podany
u obrusa chmur

niepowrotnie przechodzisz tamtędy
musnąwszy ołtarz horyzontu
skrawkiem swych piór

101 483 wyświetlenia
954 teksty
266 obserwujących
  • 21 August 2016, 12:36

    Pamięć, tęsknota, miłość... w otwartej serca szkatule...
    Piękne.
    Pozdrawiam. :))

  • Adnachiel

    20 August 2016, 10:51

    Są wiersze, które pisze się o czymś.
    I wiersze, które pisze się dla kogoś.
    Dlatego nie są dla każdego.
    Ale dzięki Roza za komentarz i zaciekawienie.
    To miłe, że zajrzałeś.

    M., zasłużyć na takie uznanie to prawdziwy zaszczyt.
    I jak Cię nie uwielbiać?
    Nie wiem.
    Dziękuję Ci :*

  • giulietka

    20 August 2016, 08:44

    Nie zawaham się napisać, że to jeden z najlepszych wierszy jakie tu czytałam!
    Majstersztyk obrazowania, liryzmu i tej nieziemskiej wręcz zdolności malowania wzruszeń, które można poczuć na własnej skórze.
    Creme de la creme!

  • RozaR

    20 August 2016, 00:32

    Niby dobre ale poplątane i rozmyte .
    Nie dla mnie - ale zaciekawiło .