Menu
Gildia Pióra na Patronite

Polepiona

Po ciężkich dniach, wreszcie spokój nastał.
Choć z każdym z nich w mym sercu zamiast maleć wzrastał.
Lecz wszystkiego kres kiedyś nadejść musi.
Bóg w końcu pozwolił na leczenie duszy.

Nie mam już żalu ani nawet złości, ale czasem zazdroszczę Ci tak wielkiej radości.
Ja też się życiem ciesze choć bardziej bezgłośnie. Czekam aż w mym wnętrzu żar szczęścia wyrośnie.

Już łatwiej mi myśleć i lżej mi się śmiać.
Wiem też, że uczuć nie muszę się bać.
Bo chociaż pesymistycznie jestem ku nim nastawiona to wiem, że częściowo już jestem polepiona.

2551 wyświetleń
24 teksty
0 obserwujących
  • Cris

    4 August 2015, 15:35

    choć ''bezgłośnie'', ale optymizm jest...
    ładnie.
    pozdrawiam.