Menu
Gildia Pióra na Patronite

"Pewnego dnia o poranku"

Pewnego dnia o poranku
Zobaczyłem człowieka na przystanku
Był smutny i szary czyżby brakowało mu wiary?
Podszedłem więc i usiadłem obok niego
zapytałem co cię dręczy kolego ?
Spojrzał na mnie jak na wariata
po czym powiedział;"Nie rozumiem tego Świata"
gdzie brat nie przyznaje się do brata
gdzie z powodu koloru skóry
mówi się o człowieku różne bzdury
gdzie panuje głód i wojna
A światem rządzi miłość do pieniądza hojna
opowiada że zgubiła go miłość
do pieniądza chciwa.Zostawiła go rodzina
Był przygnębiony i zdruzgotany
ponieważ chorował na nowotwór nieuleczalny
Gdybym mógł cofnąć czas i zacząć od nowa
Wrócić do lat kiedym szanował BOGA
Lecz opamiętał się i wrócił do BOGA
zanim umarł rzekł do mnie te słowa:
Na tym świecie różnie bywa, lecz bez Boga się przegrywa.
I choć przesłań jest wiele wiedz jedno:
Bóg jest twoim najlepszym przyjacielem

10 321 wyświetleń
45 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!