" Ostatni akt "
Patrz...
jeszcze raz
spektakl
dla ciebie gram
nasz dramat który
pisaliśmy od lat
odsłonie dziś każdy akt...
reflektory na scenie
oświetlają smutną aktora
twarz
zaglądają w każdy zakamarek
rozdartej duszy
makijaż nie przykryje wszystkich
krzywd i uczuć...
złych
po twarzy płyną ostatnie
prawdy
łzy
Słowami...rozpaczy
rozrywam na strzępy
teatralny
kostium
wszystkich naszych
kłamstw...
cierpienia krzyk nawet
orkiestrę zagłuszył
a ty...
hipokryzji oddany widz
na stojąco brawa bijesz mi
rzucasz kwiaty do mych stóp
nadal...
nie rozumiejąc z tego życia
nic
Antarkat
opadła...kurtyna
to już ostatni
naszego dramatu
akt.
Julka.
*dedykowane K.A...uśmiechnij się jutro zagrasz... piękniejszą rolę :)
54 904 wyświetlenia
428 tekstów
95 obserwujących