Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ona

Pamiętam jej oczy zielone
jak pęki traw
warkocze wiatrem plecione
czerwony płaszcz

lubiła kłaść się wśród kwiatów
malując pejzaże
chodziła po lesie
śpiewając z wiatrem

pamiętam jej oczy zamglone
jak światy nieznane dwa
warkocze pogubione
czarny płaszcz

lubiła kłaść się w jednym ze snów
składając ręce
chodziła po niebie
śpiewając ostatni werset.

16 112 wyświetleń
129 tekstów
38 obserwujących
  • marka

    22 August 2011, 22:51

    Nastrojowy i piękny wiersz.

  • Pytia

    9 August 2011, 02:49

    a może coś od siebie?

  • AnnMaria

    9 August 2011, 01:08

    Nie znam bliżej wierszy Gałczyńskiego. "Kąpię się" ciągle w poezji kobiecej to dlatego. Dobranoc:)

  • AnnMaria

    9 August 2011, 00:59

    Właśnie znalazłam ten wiersz, ale przeczytam go dokładniej jutro.
    Interesujące:) Ja też lubię noce, mają w sobie "to coś".
    Również pozdrawiam. Miłej Nocy:)

  • AnnMaria

    9 August 2011, 00:54

    Hmm...nie bardzo rozumiem:)
    A czemu to się jeszcze nie śpi??