otulę się moją zielenią
w ciepły koc nadziei się skryję
uspokojenie...
wyciszenie...
spokój...
na miękkim fiolecie głowę ułożę
poduszce pełnej pomysłów
smutki swe oddam
wyobraźnia...
radość...
siła...
wreszcie zmęczone oczy odpoczną
błękit zatrzymają dla siebie
a ja zasypiać będę
w rytmie bicia serca...
Autor
5394 wyświetlenia
68 tekstów
1 obserwujący
Dodaj odpowiedź