Oto nadszedł czas burzy urosnąć w siłę niech zaczną bić pioruny a ja zabiorę cię na ciemniejszą drogę do gry w którą gram idę w dół drogi do twych tylnych drzwi będę skradać się jak dym zapachowy dotknę cię mymi rzęsami otulę płaszczem nadziei coś zabrzmi jak obietnica wtedy spadnie ćma skąpana kłamstwem obca w obcym mieście o ...gwiazda spada zamknij kciuki i pomyśl życzenie.