Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zaburzenia

On mnie widział całą.
Taką jaka jestem.
Taką jaką stałam się
pod jego palcami.

Zdzierał ze mnie powietrze
warstwa po warstwie
zdejmował otchłań
wstydu.

On mnie widział całą.
W zakamarkach
chorego czasu budował
dla nas domy-

schronienia dla
starych zegarów
co się o nich zapomina
na wiosnę

Wieszałam je
na ścianach
zrobionych z
sufitu.

Wszystko na opak.
Zaburzenie
proporcji:
szczęścia i bólu.

Samotność
wysoko
ponad
normę.

16 793 wyświetlenia
130 tekstów
30 obserwujących
  • RoxyRox

    11 June 2014, 08:25

    Przyzwoite :)

  • envie.

    10 June 2014, 22:56

    Trafiło ;)

  • 10 June 2014, 22:08

    zakuł mnie przeraźliwie Twój wiersz.

  • Ernest Kawin

    10 June 2014, 21:34

    Niezwykle poruszający wiersz. Brawo :)