Nie jestem z wosku, więc trzymaj mnie blisko słońca
Ogniowi nie można ufać
lecz bez niego trudno jest płonąć
może dlatego jak ćmy
lgniemy do ust czerwieni
choć bliskość czasem tak boli
przecież zostanie po nas
jedynie garść popiołu
więc dopóki tu jestem
pozwól mi być pochodnią
bo nie umiem być knotem
który tli się cierpliwie
i umiera powoli
Dodaj odpowiedź 31 July 2012, 00:05
0 Dopiero teraz dostrzegłam:) Przecież to celownik:)
Dzięki za podpowiedź;)Odpowiedź 27 July 2012, 08:58
0 Motylu, gdzie ty fruwasz ostatnio, że mało Cię widać?:) Fajnie, że zajrzałaś;)
Jolu, dzięki, miło czytać;)
Bogdanie, chylę czoła przed bezkresem horyzontu Twoich skojarzeń;)
Agnieszko, dzięki i dzień dobry:)
Miłego piątku wszystkim:)
Odpowiedź 26 July 2012, 15:17
0 Mnie wystarczy zabronić, żebym sobie pozwoliła... ;)
A pozwalaj sobie, Beatko, niech słowa bronią się same...
;)Odpowiedź 26 July 2012, 13:51
0 Jeśli pozwolę Tobie, to i sobie pozwoliłam
Jaki ten ogień przyciagający.. No no ;))
Odpowiedź 26 July 2012, 13:16
0 Dzięki za ciepłe słowa Dziewczyny:)
Bożka, chyba styki mi się przegrzały;)))
Miłego dzionka:):*
Odpowiedź