Zezowate szczęście
Od ojca podarunkiem
w pół wzroku zadanym
dostrzec mi kazano
Światło oczy mruży
pole widzenia wytężając
zbyt daleko dzień wyprzedzając
Podkulawiona optyka
sercem laskę białą wspiera
kamienie po drodze wybiera
Nie wszystko zobaczyć dziś można
choć jednym tylko okiem
szczęście i tak rozpozna
99 868 wyświetleń
1101 tekstów
40 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!