Obłąkane pojawiające się za rogiem
Emocje jakieś skrzywione
Dublujące się we wszechświecie moim
Zabójcze czasem a czasem bez sumień
I po wielokroć ucieczki się podjąć
Nie opłacało
Bo wracały silniejsze i morderstwa na sercu
Pragnęły wykonać a czasem tylko egzekucję