Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dyskretnie obecna...

Nigdy cię nie widziałem
lecz czuję, że zawsze
jesteś blisko
jakbyśmy kiedyś wspólnie
odkrywali magię
w najpiękniejszych liściach
a później wplatali je
we włosy
ty mnie ja tobie
jak kwiaty
i czerpali radość
że tyle w nas z dziecka
i na przekór gapiom
na ich zdziwienie
odpowiadaliśmy uśmiechem
ciesząc się wiosną
mimo, że dla nich była to jesień…

190 726 wyświetleń
1575 tekstów
600 obserwujących
  • agniecha1383

    11 November 2013, 22:01

    Wciąż młodzi duchem i pełni życia podczas gdy Inni już tego nie odczuwają.Żyją ale brak Im tego o czym piszesz... radości którą można czerpać z każdej najdrobniejszej rzeczy... tak niewielu potrafi cieszyć się życiem.Urokliwy wiersz.. cudne wersy... pozdrawiam Gerardzie i choć któryś raz z kolei czytam go-uśmiecham się pod nosem... cieszy mnie fakt że potrafię sobie wyobrazić nawet takie sytuacje .Dostrzec nawet te... uśmiechy:)

  • Papużka

    10 November 2013, 16:29

    Dobry klimat, wiersz ma wiele uroku.

  • czarna mamba

    10 November 2013, 14:01

    jesienią mi zakwitłeś
    a latem zbieralismy plony
    ....pieknie piszesz :))))moc usmiechów