Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dopóki nie poczuję

Nie wyjdę stąd
dopóki nie poczuję
serca spokojny rytm

Nie wyjdę nim
nie ukoisz tego bólu
co tak ciąży mi

Będę trwać póki
noc nie będzie mrokiem
a nocą pełną jasności
Twoich gwiazd

Ta ziemia moja niewielka
niech spłynie potokiem łez
to oczyszczenie duszy
Nie wyjdę nim
nie poczuję jej.

Nie chcę już dnia bez Ciebie
i raczej daj skonać mi
nim znów zawiodę
i mrokom oddam me dni.

Nie wyjdę stąd
nim nie usłyszę dziś
że z Twoją to pomocą
przebaczam i przebaczają mi

Daj pewność mojej duszy
nie pozwól wątpić mi

Kim jestem tam najgłębiej?
daj udowodnić
nim
zgaśnie słońce oczu mych....

19 405 wyświetleń
295 tekstów
23 obserwujących
  • kati75

    4 April 2018, 10:03

    Coś pięknego nie każdy tak umie zaczarować jak Ty;)))

  • 30 March 2018, 21:22

    Piękne. :)
    Oczyszczenie. Przebaczenie... tak potrzebne, by dalej iść, przebaczenie innym i sobie...
    Miłego wieczoru. :))

  • Adnachiel

    30 March 2018, 15:43

    Yvonne, dotąd uważałem, że najpiękniejsze wiersze to te, pisane z miłości.
    I Ty to potwierdzasz. Bo miłość człowieka do Boga, wyrażona tęsknotą duszy, jest i zawsze będzie, błękitem nieba.
    Dziękuję i raz jeszcze - Błogosławionych Świąt Wielkiej Nocy! :)