Niedaleko w Magdalence Komuna miękko lądowała Ale w międzyczasie Przyszła do niego na plebanię I za te krzyże katyńskie Krzyż mu złamała
I nic się nie stało Morderstwa nie było Minutę ciszy wycięto Tak właśnie W ten sposób Trzecią RP zakładano
Wiersz dedykuję tym co tak łatwo krytyka kościoła przychodzi zaś słów potępienia wobec żyjących jeszcze oprawców, wydusić z siebie nie potrafią . Tu dodać trzeba że ówczesne sądy ,prokuratura, TV współuczestniczyły w zatajaniu szeregu morderstw o czym współcześni obrońcy tej kasty nie pamiętają .
Ta hipokryzja w kolorze szmaty zapewnie stanie się tematem nastepnego wiersza.
Pozwolę sobie dodać od siebie, że ks. Stefan Niedzielak, Stanisław Suchowolec i Sylwester Zych byli ostatnimi ofiarami SB i jak wspomina autor były to początki tworzenia się IIIRP. Odnośnie współuczestnictwa w zatajaniu szeregu morderstw... Dlaczego III RP nie chce wznowić śledztwa dotyczącego śmierci bł. ks. Popiełuszki? Dlaczego KK nie upomniał się o to wznowienie po tylu latach i jaką rolę odegrał w tym Prymas J. Glemp