Wybacz
Nie dałam ci szansy ,choć najpierw uwiodłam
przepełniłam nadzieją, a potem zawiodłam
Nawet nie wiesz jak bardzo teraz żałuje
Sumienie me serce niczym róża kłuje
Ból za ból, cierpienie za cierpienie
niespełniona miłość, za nieosiągalne marzenie
Rachunek wyrównany
Lecz i tak to ja pierwsza zadałam ci rany
Chciałes być kochanym, ale, wybacz ,nie umiałam
za długo z tym uczuciem widocznie zwlekałam
Przepraszam- zraniłam
zanim coś się zaczęło, ja już porzuciłam
"Czas leczy rany" -ktoś kiedyś powiedzial
lecz co o miłości tenże człowiek wiedział?
Rany zostają,choć lata mijają
Blizny się topią, lecz nie znikają..
Doskonale to wiem , gdy patrze w twe oczy
oczy, które nic nigdy już nie zaskoczy
pozbawione nadzieji, pozbawione uczuć
to moja wina, przepraszam...
...wróć.
Autor