Taka bajka mi się przypomniała jak to bobry budowały tamę na rzece i podgryzały drzewo, na którym mieszkała wiewiórka. Dobrze, że była w tym czasie w domu i poprosiła, by wybrały inne drzewo i one łaskawie to uczyniły.Domu trzeba pilnować, nie można opuszczać domu i zostawiać go bez dozoru.