Menu
Gildia Pióra na Patronite

Korki po winie próbują żyć

Na tle nieba
plastikowe butelki
aluminiowe puszki
i ścierwa
z solą w wymionach

kiszony błękit w tabletkach

pod estakadą
w Gdańsku
przy dworcu kolejowym
w kokonach śpiworów
dojrzewają bezdomni
dając znaki nocy
żarzącym papierosem

na dnie nieba piekła nie ma
jest nawet sklep z wędlinami
stara kobieta
dusi w portfelu świętą rodzinę
która rozpycha się łokciami

128 103 wyświetlenia
1427 tekstów
95 obserwujących
  • 10 June 2013, 14:40

    Świetny :)

  • awatar

    10 June 2013, 10:52

    podoba się
    pozdr.

  • Papużka

    10 June 2013, 10:28

    Uwielbiam czytać Twoje wiersze maja w sobie tyle życiowych mądrości... i pokazują gdzie zmierza, albo już jest nasza cywilizacja...