Menu
Gildia Pióra na Patronite

"Płomień"

Na stole lampka
Płomyk w niej płonie
Obok niej chłopiec
Wziął lampkę w dłonie
Chronił zażarcie płomień co tlił się
Lecz czas iść był, zatem
Odstawił lampkę
Odszedł wraz z latem
Nadeszła zima, lecz przed nią jesień
Chciały świeczkę gasić,
Czy coś w ten deseń
Lecz płomień uparty
Zagasnąć nie chciał
A jego upór
Próżność chłopca łechtał
Raz ktoś zobaczył
Zabawę chłopca
I spytał
„Co z Ciebie za czarna owca?
Cóże Ty robisz?”
„Igram z nadzieją,
A Ty na próżno się głowisz”

1511 wyświetleń
12 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!